LEK DO ZWALCZANIA WARROZY
WIĘCEJ O PRODUKCIE
Jedną ze skutecznych substancji leczniczych jest kwas mrówkowy, który też w postaci naturalnej występuje w miodzie. Jeśli jednak chcemy leczyć pszczoły kwasem mrówkowym, trzeba koniecznie robić to w tych okresach, gdy pszczoły nie produkują miodu towarowego. Nadmiar kwasu mrówkowego, czyli więcej niż 150 mg na kilogram miodu może być bowiem wyczuwalny przez konsumentów i obniżać jego smak. Kwas mrówkowy można kupić w różnym stężeniu i w pojemnikach o różnej wielkości. Dla potrzeb pszczelarzy najczęściej wykorzystywany jest kwas mrówkowy o stężeniu 65 procent. Trzeba jednak zawsze pamiętać, że jest to substancja, której opary są cięższe od powietrza, a jednocześnie żrące. Aby pszczelarz podczas leczenia pszczół nie zrobił sobie samemu krzywdy, powinien stosować wszystkie środki ochrony, a specjalne dozowniki najlepiej, aby napełniał na świeżym powietrzu. W zamkniętym pomieszczeniu stężenie może się okazać szkodliwe.
Aby leczenie kwasem mrówkowym rodziny pszczelej było skuteczne, konieczne jest odparowanie odpowiedniej ilości kwasu – na jeden korpus ula zaleca się odparowywanie od 7 do 10 mg kwasu mrówkowego w ciągu doby. Jak działa kwas na pasożyta pszczół? Szybko i skutecznie uszkadza układ oddechowy Varroa destructor, powodując jego szybką, wręcz natychmiastową śmierć. Leczenie pszczół kwasem mrówkowym powinno zawsze odbywać się przy otwartym wylotku. Duże znaczenie ma także temperatura otoczenia – optymalne warunki do podawania kwasu to od 12 do 25 stopni Celsjusza. Mroźna zima lub bardzo upalne lato nie nadają się więc do prowadzenia terapii kwasem. Niezwykle istotne jest też, by nie przekraczać zalecanego stężenia kwasu mrówkowego. Jeśli będzie ono wyższe, może mieć negatywny wpływ na pszczoły – zbyt wysokie stężenie uszkadza organizmy pszczół robotnic i matek, szybko prowadząc do śmierci. A przecież nie chodzi o to, by podczas pozbywania się choroby pszczół wytruć przy okazji całą pożyteczną rodzinę.
Aby odparować kwas należy stosować specjalnie do tego przygotowane fabryczne lub domowe zestawy. Zanim włożymy parujący dozownik do ula, dobrze jest nieco schłodzić, dzięki czemu opary nie będą się zbyt szybko rozchodzić. Gwałtowne parowanie, choć ma działanie lecznicze, może niepotrzebnie niepokoić pszczoły. Każdy pszczelarz, zanim zabierze się za leczenie rodzin pszczelich za pomocą kwasu mrówkowego, musi być świadomy, że zbyt słaba rodzina może nie przetrwać takiej terapii.
JAK STOSOWAĆ KWAS MRÓWKOWY?
Kwas mrówkowy jest jednym z kwasów organicznych powszechnie wykorzystywanych do zwalczania warrozy. Podobnie, jak w przypadku innych kwasów, trzeba go jednak stosować w czasie, gdy pszczoły nie latają na pożytki towarowe i gdy w ulu nie ma czerwia.
Odkażanie ula zainfekowanego kwasem mrówkowym polega na poddaniu wnętrza jego oparom. W tym celu stosuje się kwas o odpowiednim stężeniu – najlepiej 65 procent. Aby uzyskać jak najlepsze rezultaty, trzeba w ciągu doby odparowywać od 7 do 10 gramów kwasu mrówkowego na jeden korpus ula. Para unosi się wewnątrz ula i atakuje układ oddechowy Varroa destructor, co w rezultacie powoduje powolne wyginięcie pasożyta.
Zabieg odkażania kwasem mrówkowym należy wykonywać przy otwartym wylocie ula w odpowiedniej temperaturze otoczenia. Odkażania kwasem mrówkowym nie stosujemy, gdy na dworze jest mniej niż 12 lub więcej niż 25 stopni Celsjusza. Wyższe i niższe temperatury mogą znacznie osłabiać efektywność kwasu, przez co zabiegi nie przyniosą oczekiwanego rezultatu. Aby skuteczność działania kwasu była optymalna, zabieg należy przeprowadzić dwukrotnie. Pierwsze odkażanie przeprowadzamy od razu po głównym miodobraniu. Wtedy stosuje się słabszy roztwór kwasu w ilości około 100 mililitrów na jeden korpus ula lub, w przypadku użycia dozownika, około 180 mililitrów na dwa korpusy. Kolejny zabieg przeprowadzamy dopiero po zakończeniu jesiennego podkarmiania pszczół na przełomie września i października. Odkażanie powinno trwać od 10 dni do dwóch tygodni, pod warunkiem, że temperatura otoczenia w tym czasie nie spadnie poniżej 12 stopni Celsjusza.
OPRACOWANO NA PODSTAWIE
Paweł Chorbiński, Jak skutecznie zwalczać warrozę w rodzinach pszczelich?, „Życie Weterynaryjne” 2010, nr 85, s. 589